piątek, 5 lipca 2013

"Atrofia" Lauren DeStefano


Prószyński Media
12.07.2011

Wyobraź sobie, że znasz dokładnie datę swojej śmierci… 
Pierwsza część trylogii „Chemiczne światy”. 
Dzieci poczęte naturalnie są niedoskonałe. Dlatego – żeby stworzyć idealnych ludzi – ruszyła produkcja embrionów bez najmniejszych wad genetycznych. Ale tylko pierwsze pokolenie to okazy zdrowia; potomkowie perfekcyjnych ludzi umierają w wieku dwudziestu paru lat. W tym ponurym świecie dziewczęta zmuszane są do poligamicznych małżeństw, by zapewnić przetrwanie gatunku. Rhine, Jenna i Cecily trafiają do ekskluzywnej rezydencji w gaju pomarańczowym, gdzie wszystkie poślubia młody syn właściciela. Serce Rhine bije jednak dla Gabriela, młodego Służącego, który zaryzykuje wszystko, by pomóc jej odzyskać wolność. Dziwaczny świat luksusu i piękna, skrywający mroczne sekrety, rozciąga swoje macki, wabi dziewczęta iluzją. Lecz widmo śmierci wciąż krąży wokół nich, niepogodzonych z losem. Liczą na cud, a każdemu z czymś innym się kojarzy prawdziwe życie. 


Jakoś nie mogę zapomnieć o tej książce. Odkąd przeczytałam "Atrofię", historie która w pewien sposób mnie poruszyła, cały czas czekam na okazję do przeczytania kontynuacji. Dystopijna opowieść która naprawdę zostaję w głowie i skłania do myślenia. Fabuła jest bardzo oryginalna, a język jakim posługuje się Pani DeStefano jest lekki i przyjemny. Książkę czyta się szybko. Opowiada o miłości, oddaniu, życiu i śmierci. Jeśli ta wizja na przyszłość choć po części się spełni, to będzie problem, i to wielki:)
Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz