poniedziałek, 28 października 2013

"Mechaniczny anioł" Cassandra Clare


Mag Wydawnictwo
Data premiery: 20.10.2010

Magia jest niebezpieczna, ale miłość jeszcze bardziej. 
Kiedy szesnastoletnia Tessa Gray pokonuje ocean, żeby odnaleźć brata, celem jej podróży jest Anglia za czasów panowania królowej Wiktorii. W londyńskim Podziemnym Świecie, w którym po ulicach przemykają wampiry, czarownicy i inne nadnaturalne istoty, czeka na nią coś strasznego. Tylko Nocni Łowcy, wojownicy ratujący świat przed demonami, mogą jej pomóc… 
Pierwszy tom trylogii "Piekielne maszyny", będącej wstępem do świata "Darów Anioła".




Kiedy usłyszałam o nowej, dopełniającej serii autorki "Darów Anioła" postanowiłam jak najszybciej się z nią zapoznać. Jako wielka fanka poprzedniej sagi Cassandry Clare ustawiłam jej wysoko porzeczkę, moje oczekiwania były naprawdę wygórowane. I nie zawiodłam się w żadnym calu.
Piękna atmosfera XIX wiecznej Anglii, ciekawa fabuła i wspaniałe zwroty akcji. To przede wszystkim cechuje "Mechanicznego Anioła". Spotkałam się ponownie z Nocnymi Łowcami, Podziemnymi, Przyziemnymi i ich przygodami. A świat, który zobaczyłam (podobnie jak w Darach Anioła) urzekł mnie już od pierwszych stron.
Na szczęście, ci którzy nie znają jeszcze talentu tej pisarki mogą bez obaw sięgnąć w innej kolejności do tych tytułów. Jestem pewna, że nie zrobi to żadnej różnicy.
Polecam!

czwartek, 24 października 2013

"Zagubiona przeszłość" Jodi Picoult

Prószyński Media
Data premiery:  21.09.2012

Delia Hopkins ma bajkowe życie. Mieszka w uroczym miasteczku w sielskim stanie New Hampshire. Ma małą córeczkę, przystojnego narzeczonego, ukochanego ojca oraz psa, z którym pracuje przy poszukiwaniu zaginionych ludzi. Trwają przygotowania do ślubu. Ni stąd, ni zowąd Delię zaczynają dręczyć wspomnienia, których nie potrafi wyjaśnić ani umiejscowić w czasie i przestrzeni. A potem nagle w jej domu zjawia się policjant, przynosząc nieoczekiwaną wiadomość, która rujnuje bezpieczny świat młodej kobiety. 
Co czuje człowiek, dowiedziawszy się, że nie jest tym, za kogo się uważał?

Jak pogodzić się z faktem, że kochany człowiek ukrywał prawdziwą tożsamość, a jakaś obca osoba może rościć sobie prawo do silnych więzi?
Dlaczego na pozór słuszne decyzje są często krzywdzące dla innych?
Jodi Picoult dotyka kolejnego trudnego tematu zaczerpniętego z życia, przedstawiając go z właściwą sobie przenikliwością, empatią i wrażliwością.


To pierwsza książka autorstwa Jodi Picoult z którą miałam do czynienia i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. Kiedy zobaczyła ją w bibliotece postanowiłam przeczytać, bo słyszałam gdzieś o jej talencie. Jestem pewna, że na tym pierwszym tytule od którego zaczęła się moja przygoda z twórczością tej pisarki, nie skończę.
Nie wiedziałam czego się spodziewać po wątku psychologicznym, bo nie uważam się za znawce tego gatunku, jednak "Zagubiona przeszłość" to powieść wyjątkowo w moim typie. 
Opowieść o miłości rodzicielskiej, naturze ludzkiej pamięci i poświęceniu dla bliskich. Po prostu o człowieku.
Przeczytałam z przyjemnością, i z przyjemnością polecam.

czwartek, 10 października 2013

"Telemach w dżinsach" Adam Bahdaj

Literatura
14.10.2010

 Podobno jeszcze trochę z Maćka dzieciak (piętnastoletni?), ale rozmawia się z nim jak z dorosłym. Podobno też patrzy spode łba, ale szczerze. No i mizerne sprawia wrażenie. 
Nic dziwnego – od dwóch tygodni jest w drodze. Nie na gigancie, bo nie ma skąd uciekać. Zwykle wieje się z domu, a Maciek mieszka w internacie. A w drodze jest od czasu, kiedy zobaczył program w telewizji o przodownikach pracy. I robili wywiad… z jego ojcem! 
Maciek go szuka. Już tylu ciekawych ludzi spotkał po drodze! Tylko ojca jeszcze nie.



Historia Maćka, który pewnego dnia wyrusza na poszukiwanie swojego ojca. Od tego zaczynają się jego przygody.
Jest to powieść pełna akcji, humoru i nauki. Można doszukać się morału, a z niejednej rozmowy bohaterów wyciągnąć coś dla siebie. Mogę powiedzieć również, że jest to typowo młodzieżowa książka. Dla młodych, szukających niegłupiej rozrywki. 
Niestety, po przeczytaniu opisu, spodziewałam się czegoś trochę innego. Wrażenie jakie wywarła na mnie książka jest raczej słabe. Są plusy, które wypisałam wyżej ale są również minusy. Przykładem mogą być sformułowania, które mnie niezmiernie denerwowały typu "Pocałuj mnie w piętę", "Ale z ciebie muminek", "To miejsce jest nieklawe" itd.
Jednak szybkość z jaką czyta się "Telemacha" na pewno przemawia na jego korzyść. Nie polecam, ale i nie odradzam:)

niedziela, 6 października 2013

"Przez burzę ognia" Veronica Rossi


Wydawnictwo Otwarte
Data premiery: 23.01.2013

ROZDZIELIŁ ICH ŚWIAT
POŁĄCZYŁO PRZEZNACZENIE
Aria żyje w Reverie – rozwiniętym technologicznie świecie oddzielonym od dzikiej natury szczelną kopułą. Jak wszyscy Osadnicy spędza czas w wirtualnych Sferach dostępnych tylko za pomocą specjalnego Wizjera. Kiedy zostaje wygnana za przestępstwo, którego nie popełniła, wie, że śmierć jest blisko.
Perry jako Wykluczony musi walczyć o przetrwanie w brutalnym świecie plemiennych wojen, kanibali i eterowych burz. Udaje mu się przeżyć tylko dzięki wyjątkowym zmysłom pozwalającym wyczuć niebezpieczeństwo i ludzkie emocje.
Drogi Arii i Perry’ego się przecinają. Tylko Perry może ocalić dziewczynę od śmierci. Tylko Aria może pomóc mu odkupić winy. Razem rozpoczynają niebezpieczną podróż…

W swej bestsellerowej powieści Veronica Rossi stworzyła oszałamiające światy pełne niebezpieczeństw, okrucieństwa i piękna, niczym z najlepszych powieści fantasy i science fiction.
 


Opowieść, która wprost elektryzuje. Wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie.
Historia Arii i Pery'ego pochłonęła mnie bez reszty. Wspaniały losy we wspaniałym i przerażającym świecie burz eterowych. Piękne opisy, lekki język i barwni bohaterowie to zdecydowanie plusy "Przez burze ognia". Jednym małym minusem jest duża ilość literówek, ale to się zdarza i nie wpływa na moją ocenę książki. Może nie jest to bardzo wymagająca lektura z tych co zmuszają czytelnika do refleksji, ale na pewno jest dobrą rozrywką na jeden wieczór.

środa, 2 października 2013

"Jutro, kiedy zaczęła się wojna" John Mardsen

 Opis: 
Nie ma już żadnych zasad.
Mam na imię Ellie. Kilka dni temu wybraliśmy się w siedem osób na wyprawę do samego Piekła. Tak nazywa się niedostępne miejsce w górach. Wycieczka była próbą naszej przyjaźni. Niektórych z nas połączyło nawet coś więcej. Szczęśliwi wróciliśmy do domu. Ale to był powrót do piekła. Znaleźliśmy martwe zwierzęta, a nasi rodzice i wszyscy mieszkańcy miasta zniknęli.
Okazało się, że naszego świata już nie ma.
Że nie ma już żadnych zasad.
A jutro musimy stworzyć własne.
Jutro to pierwsza z siedmiu części serii. Kolejny tom ukaże się w czerwcu 2011. Na podstawie książki powstał film Tomorrow, When the War Began.
 



Moja opinia: 
Wyobraź sobie, że razem z przyjaciółmi wybierasz się na wycieczkę w góry. Jesteście w oddalonym od ludzi i cywilizacji miejscu. Po powrocie w domach nie ma nikogo. Zwierzęta zaniedbane, umierające z pragnienia w upale a wszyscy pozostali zniknęli. Co sobie myślicie? Co czujecie?... To jest właśnie powieść Johna Mardsena.
Kiedy tylko w bibliotece natknęłam na "Jutro" wiedziałam że muszę przeczytać tą historię. Spodziewałam się rewelacji, i rewelacje dostałam. Nie zawiodłam się w żadnym calu. Urzekły mnie piękne opisy, dobrze budowane napięcie i akcja, która wciąga bez reszty. Jest to książka od której nie potrafiłam się oderwać do puki nie dotarłam do końca.
Serdecznie polecam, zarówno pierwszą część serii, jak i kolejne, równie świetne.

P.S. Filmu nie polecam:)