niedziela, 25 sierpnia 2013

"I nie było już nikogo" Agata Christie

Wydawnictwo Dolnośląskie
Data premiery:  12.07.2012

 Dziesięć osób, każda podejrzana o morderstwo, zostaje zaproszonych przez tajemniczego gospodarza do domu na wyspie. Gdy ginie druga osoba, goście szybko zdają sobie sprawę, że to, co początkowo uważali za nieszczęśliwy wypadek, jest robotą zabójcy. Postanawiają odkryć jego tożsamość, ale okazuje się, że nikt nie ma alibi. Odizolowani od społeczeństwa, niezdolni do opuszczenia miejsca pobytu, umierają jeden po drugim w sposób opisany w dziecięcej rymowance, która wywieszona jest w ich pokojach.

Najpopularniejsza powieść Agaty Chrisite, dawniej znana pod tytułem "Dziesięciu małych Murzynków".
 






Moja opinia:
Klasyk kryminału. Tak mogę powiedzieć bez żadnych wyrzutów sumienia. Bardzo dobra powieść. Duże napięcie, atmosfera tajemnicy i zaskakujące zakończenie. To właśnie cechy charakterystyczne dla Agaty Christie. Ostatnie spotkanie z jej twórczością, nie za bardzo przypadło mi do gusty, ale "I nie było już nikogo" znane również pod nazwą "Dziesięciu małych murzynków" moim zdaniem to rewelacja.

- I kto jest tym tajemniczym mordercą?
Może to ten? Chociaż nie, odpada. 

Nie mogłam się powstrzymać, przed szukaniem zbrodniarza. Tutaj każdy może być winny. Do tego typu spekulacji potrzebne są bohaterowie, a są oni bardzo dobrze nakreśleni. Autorka stworzyła pełen wachlarz. Zaczynając od młodego i przystojnego mężczyzny, kończąc na starszej, bogobojnej damie.

Ciągle powtarzałam, że tylko jeszcze doczytam tą stronę.
A strona zmieniła się w dwie, i następne. Później rodził, i kolejny. Aż pochłonęłam całą książkę. Wciągnęła mnie w swój świat, przez co nie mogłam się oderwać, ciekawa co będzie dalej.

- To jest klasyka. 
Autorka zasłużyła na swoją sławę.

Znalazłam tutaj to czego szukam w kryminałach. Dreszczyku emocji.
Gorąco polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz